Święto narodowe w Redzie. Jak je obchodzili mieszkańcy?

Święto narodowe jak co roku uroczyście obchodzone w Redzie

Święto narodowe, jakie obchodziliśmy 11 listopada, to dla Polaków jeden z najważniejszych dni w roku. Wiedzieli o tym mieszkańcy Redy, którzy uczestniczyli w specjalnych uroczystościach. Co dokładnie się w nich zawierało? Przede wszystkim złożono kwiaty pod tablicą, która upamiętnia OSP Reda. Założycieli tej organizacji zamordowano w Lasach Piaśnickich i każdego roku oddaje się im cześć. Nie zabrakło też artystycznej części, która odbyła się w Fabryce Kultury.

Symbole narodowe podczas uroczystości

Nie możemy wyobrazić sobie świętowania dnia 11 listopada bez zwrócenia uwagi na nasze symbole narodowe. Podczas obchodów tej rocznicy mogliśmy zobaczyć flagi, powiewające na wietrze, a także byliśmy świadkami zawieszania flagi na maszt. Oczywiście nie poszło to w parze z uszanowaniem kolejnego ważnego symbolu narodowego czyli hymnu państwowego. Uczestnicy uroczystości odśpiewali go pod kościołem pw. WNMP i św. Katarzyny. Brały w niej udział także poczty sztandarowe, uczniowie ZSP w Redzie oraz druhowie z OSP Reda. Pojawili się także przedstawiciele władz miasta i powiatu.

Polska od ponad 100 lat niepodległa

Nie tak dawno obchodziliśmy setną rocznicę odzyskania niepodległości. Dla nas, żyjących, może się to wydawać nie do pomyślenia, aby naszej miało tak po prostu nie być na mapie. A jednak dla naszych przodków z nie tak odległych czasów była to codzienność. Musieli budzić się każdego dnia w kraju, które de facto nie był ich. Odzyskanie niepodległości Polski było więc przełomowym wydarzeniem na skalę światową i naprawdę mamy, co świętować.

Oczywiście warto pamiętać, że 11 listopada jest na swój sposób datą umowną. Był to dzień, kiedy Józef Piłsudski oficjalnie otrzymał dowództwo nad krajem, choć wywalczyć niepodległość udało się już wcześniej. Wszak nie spadła nam ona z nieba, ale była efektem wielu krwawych bojów w latach 1914-1918 czyli podczas bardzo brutalnej i wykańczającej pierwszej wojny światowej. Wtedy jednak nie wiedziano jeszcze, że pojawi się i druga wojna, więc wojnę nazywano po prostu wielką wojną. Nasz naród również nie spodziewał się, że coś przeszkodzi mu w zachwycie nad wolnością.