Wrak samochodu ciągu stoi na poboczu

Wrak samochodu ciągu stoi na poboczu drogi krajowej

Wrak samochodu, który stoi na poboczy przy „szóstce” wzbudza zainteresowanie mieszkańców. Tym razem ktoś dla żartów zdecydował się postawić tabliczkę informującą, że w tym miejscu znajduje się pomnik przyrody. Jest to bardzo trafna uwaga, bo samochód zdaje się już być częścią lokalnego krajobrazu. Wielu ludzi przyzwyczaiło się, że on tam stoi i na nikim nie robi już większego wrażenia. Ale czy władze miasta nie powinny zainterweniować? Mimo dużego potencjału do żartu trzeba przyznać, że wrak psuje widok i ma zły wpływ na środowisko. Włodarze powinni więc coś zrobić, aby usunąć ten nieestetyczny obiekt z pola widzenia mieszkańców.

O co chodzi z porzuconym wrakiem?

Znamy wszyscy te historie o zatopionych wrakach statków? Wyobraźmy sobie, że jesteśmy płetwonurkami i na dnie spotykamy jakiś statyk. Mógłby to być statek niegdyś zatopiony przez piratów lub taki, który nie przetrwał spotkania z górą lodową. Okazuje się, że wcale nie musimy płynąć na dno oceanu, bo takie atrakcje mamy w Redzie. W mieście również znajduje się wrak, choć może nie statku. Jest to wrak samochodu, którzy grzecznie sobie stoi na poboczu i pełni funkcję atrakcji turystycznej.

Policja szuka właściciela

Oczywiście to nie jest tak, że władze zupełnie nie wiedzą o samochodzie. Zgłoszenie wpłynęło już kilka miesięcy temu i policja rozpoczęła już odpowiednie kroki. Problem polega na tym, że właściciel rozpłynął się w powietrze i zupełnie nie wiadomo, kto nim może być. Trudno więc jest rozwiązać tę sprawę, jeśli nie ma kontaktu z żadną osobą, która mogłaby cokolwiek wiedzieć.