reda24.pl

bądź na bieżąco z tym co się dzieje w Redzie

Budynek dawnego hotelu stanął w ogniu

24 czerwca doszło do groźnego pożaru. Miało to miejsce o godzinie 18:00 a miejscem wybuchu ognia był opuszczony budynek, należący niegdyś do hotelu Murat. W środku była jedna osoba, którą na szczęście udało się w porę ewakuować. W akcji wzięło udział siedem zastępów straży pożarnej. Strażakom udało się zlokalizować źródło ognia i wygrać z zagrożeniem.

Uwaga na opuszczone budynki

Opuszczone budynki przyciągają swoją tajemniczością i wiele osób decyduje się spędzić swój czas, zwiedzając je. Niekoniecznie zdają sobie oni z tego sprawę, że takie zabawy są niebezpieczne. Opuszczone budynki są opuszczone nie bez powodu. Często grożą zawalaniem lub pożarem. Jeśli do takiej sytuacji dojdzie, to bardzo trudno nam wtedy otrzymać pomóc. Jeśli takie zdarzenie ma miejsce w galerii handlowej pełnej ludzi, to służby porządkowe przyjeżdżają na miejsce natychmiast. W przypadku miejsc opuszczonych, sytuacja staje się dużo bardziej skomplikowana. Jeśli zdarzenie nie ma początkowo żadnych świadków, to nikt nie wie, że wewnątrz mogą być poszkodowane osoby. Pół biedy, kiedy osoby te są na tyle sprawne i świadome, aby zawiadomić służby samodzielnie. Gorzej, gdy zdarzy im się na przykład zemdleć.

Zapalenie się śmieci

Według informacji prasowych, jakie podała Straż Pożarna, przyczyną pożaru było zapalenie się śmieci. Nasze odpady bywają często łatwopalne, co jest jednym z argumentów za tym, że segregacja jest niezwykle istotna. To, co wyrzucamy, może powodować pewne zagrożenia dla ludzi wokół nas, dlatego lepiej robić to ostrożnie. Pożar to bardzo groźne zdarzenie i może być przyczyną tragedii, tak jak niedawno miało to miejsce w Świętochłowicach.