Od soboty (10.10.2020) w całej Polsce obowiązuje żółta strefa. Policjanci sprawdzają, czy obywatele stosują się do nowych obostrzeń.
Zero tolerancji – tak można podsumować podejście władz do stosowania się do przepisów. Przypominamy, że należy nosić maseczki na zewnątrz, w sklepach, w pracy i zgromadzeniach. Policjanci mogą wystawić mandat każdej osobie, która nie zasłania ust i nosa. Jeżeli ktoś nie może nosić maseczki z powodów zdrowotnych, powinien mieć ze sobą zaświadczenie lekarskie.
Taka polityka została wprowadzona, ponieważ wiele osób nadużywała możliwości odkrycia ust i nosa. Były to osoby, które mówiły policjantom, że nie mogą nosić maski, choć w rzeczywistości miały taki obowiązek. Dlatego policja w przypadku obecnych obostrzeń chce rygorystycznie egzekwować zasłanianie ust i nosa.
Za brak maseczki można otrzymać mandat wysokości 500 zł. Jeżeli to nie pomoże, policja może skierować wniosek do sądu o ukaranie. Wówczas grzywna może wynieść od 5 tys, zł do nawet 30 tys. zł.
Przeczytaj również
Modernizacja linii kolejowej nr 202: PKP Polskie Linie Kolejowe rozpoczynają przetarg na budowę wiaduktu w Wejherowie
Tragiczny wypadek na terenie powiatu puckiego z udziałem dwóch ciężarówek
Sześćdziesiąt lat małżeństwa uhonorowane Medalem Róży: Uroczystość w Redzie