reda24.pl

bądź na bieżąco z tym co się dzieje w Redzie

Tłumy bawiły się na Dniach Redy 2022

W okresie wakacyjnym wiele miast i miejscowości organizuje swoje dni. Duże tłumy zebrały się w Wejherowie, Tomaszowie Mazowieckim czy Rybniku. A jak wyszło w Redzie?

Dni Redy to nic innego jak obchody rocznicy nadania miastu praw miejskich. Miało to miejsce 55 lat temu i z tej okazji urządzono mały festiwal na stadionie należącym do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Zagrali dla nas tacy artyści jak Dominika Kwiatkowska i Baranovski, ale gwiazdą wieczoru była Roksana Węgiel.

Dni Redy 2022 były pewnego rodzaju after party po 49. Sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 3 czerwca. Dzień później zorganizowano festiwal, na którym wystąpiły gwiazdy naszej rodzimej sceny muzycznej. Nie ma co ukrywać, że serca uczestników skradła słynna Roksana Węgiel, która mimo młodego wieku praktycznie podbiła całą polską muzyką popularną.

Kim byli artyści występujący na Dniach Redy 2022

Pierwszą artystką, jaka się pojawiła na scenie była Dominika Kwiatkowska, znana z takich piosenek jak „Loki” czy „Skała”. Następnie wystąpił Wojciech Baranowski znany pod pseudonimem Baranovski, którego zeszłoroczna płyta pokryła się złotem. Gwóźdź programu jednak pojawił się na sam koniec, a była nim Roksana Węgiel, która zasłynęła wygraną w Konkursie Piosenki Eurowizji dla Dzieci. Dziś już może do „dzieci” się nie zalicza, ale nie straciła sympatii publiki.

Co za rok?

Dni Redy stały się już tradycją, więc możemy ze stuprocentową pewnością spodziewać się, że w następnym roku będzie kolejna edycja. Nauczeni doświadczeniem mieszkańcy Redy będą oczekiwać największych gwiazd i z pewnością je otrzymają. Trudno jednak przewidzieć, kim te gwiazdy będą i co zaprezentują.

Otrzymanie praw miejskich

Dni Redy co roku mają przypominać o dniu, w którym Reda oficjalnie stała się miastem. Był to bardzo ważny dzień, bo nie tylko zwiększyło jej prestiż, ale też pozwoliło się rozwinąć gospodarczo. A poza tym, czy faktycznie potrzebna jest okazja, żeby urządzić wydarzenie, na którym ludzie się mogą dobrze bawić? Pewnie nawet, gdyby Reda nie była miastem, dałoby się znaleźć odpowiedni pretekst do zorganizowania tego rodzaju festiwalu. Tylko czy wtedy włodarzy byłoby stać na Roksanę Węgiel?