Pełen niespodzianek okazał się być dzień dla 29-letniego mężczyzny, który przyszedł na przesłuchanie do komisariatu w Redzie. Wszystko działo się w kontekście zdarzenia, kiedy kierował on samochodem będąc pod wpływem alkoholu. Zaskoczeniem było dla niego odkrycie, że jest ścigany przez prawo, które wymaga od niego odbycia dwumiesięcznego wyroku pozbawienia wolności.
Całe wydarzenie miało miejsce w poniedziałek 18 grudnia 2023 r., kiedy to policjanci z Redy wezwali 29-latka na spotkanie w sprawie jego wcześniejszego prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Potwierdza to asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wejherowie: „Podczas przesłuchania mężczyzny, oficer prowadzący postępowanie sprawdził jego dane w systemach policyjnych. Wówczas wyszło na jaw, że jest on poszukiwany”.
Zaskoczenie 29-latka było duże, kiedy dowiedział się o karze. Okazało się, że wyrok został wydany na niego zaledwie kilka dni wcześniej.
„To jest efekt wcześniejszej kary za inną przestępczość. Sąd początkowo nakazał mu ograniczenie wolności i prace społeczne. Jednak mężczyzna nie stosował się do tej kary, dlatego sąd zdecydował o zastąpieniu prac społecznych dwumiesięcznym bezwzględnym pozbawieniem wolności. Stanowiło to karę za przestępstwo oszustwa” – wyjaśnia oficer prasowy policji wejherowskiej.
Przeczytaj również
Sześćdziesiąt lat małżeństwa uhonorowane Medalem Róży: Uroczystość w Redzie
Władze Redy spotkają się z twórcami fotografii w ramach zabawy "Reda z widokiem"
W Redzie powstanie zbiornik retencyjny, który dostarczy mieszkańcom nową przestrzeń rekreacyjną