reda24.pl

bądź na bieżąco z tym co się dzieje w Redzie

Niezaszczepieni medycy. Czego mogą się obawiać?

niezaszczepieni medycy

Niezaszczepieni medycy. Czego mogą się obawiać?

Niezaszczepieni medycy mogą się czuć zagrożeni, gdyż ich kariera może faktycznie wisieć na włosku. Czy można zwolnić pracownika personelu medycznego lub nałożyć kary finansowe za niechęć do szczepienia? Precedens w tym zakresie pojawił się we Włoszech, a konkretnie w mieście Brindisi. Tam pięciu medyków odmówiło przyjęcia szczepionki, za co spotkała ich kara wstrzymania wypłaty pensji. Do końca roku zawieszono ich w obowiązkach. Jak podaje dziennik „Corriere della Sera”, proszono ich wielokrotnie o uzasadnienie odmowy, co mieli zlekceważyć. Czy taka decyzja ze strony przełożonych była słuszna?

Szczepienia we Włoszech

Oczywistym jest, że każde państwo rządzi się swoimi prawami, co dotyczy także kwestii medycznych i sanitarnych. Jeśli chodzi o Włochy, to szczepienia przeciwko COVID-19 są tam dobrowolne. Ta sama dobrowolność dotyczy personelu medycznego, choć według danych większość się zaszczepiła. Problem pojawił się jednak w mieście Brindisi, gdzie odmowa zaszczepienia nie spotkała się z aprobatą przełożonych. Domagali się oni wyjaśnienia tej decyzji, lecz medycy nie poddali się dyscyplinie. Dostawali oni kilka wezwań, z czego ostatnie miało datę 21 maja. To była już kropla, która przelała czarę, więc podjęto przeciwko nim odpowiednie kroki. Tym pięciu medykom odebrano pensję oraz zawieszono ich obowiązki.

Szczepionka na COVID-19

Szczepionka na COVID-19 jest już powszechna w większości krajów. W Polsce liczbę zaszczepionych można już liczyć w milionach, a liczba zachorować znacznie spada. Można więc powiedzieć, że wreszcie możemy pożegnać się z pandemią, chociaż są też głosy przeciwne. Nawet ze strony rządowej dało się słyszeć wypowiedzi, że być może powinniśmy liczyć się z kolejną falą. Miałaby się ona wiązać z nową mutacją wirusa, na którą dotychczasowe szczepionki nie są w stanie nas uodpornić. Województwo pomorskie 

Czytaj także: Narodowy Program Szczepień. Dane z Pomorza

Nie tylko niezaszczepieni medycy mają problemy

Wokół szczepionek przeciwko COVID-19 narosło też kilka kontrowersji. Dużo osób zaczęło panikować, gdy u niektórych pacjentów wykryto zakrzepy krwi. Naukowcy jednak uspokajają i zapewniają, że te skuteczność szczepionki przeważa nad jej skutkami ubocznymi. Niedawno też u trójki pacjentów wykryto zatory mózgowe po podaniu preparatu AstraZeneca. Jest wciąż wiele osób, które jeszcze nie przemogły się do przyjęcia tej szczepionki i pewnie wielu nie zażyje jej w ogóle.

Oczywiście pojawiły się też teorie spiskowe, jakoby w szczepionkach miały się znajdować microchipy. Zwolennicy tych teorii łączą je z postacią Billa Gatesa i jego żony Melindy. Trudno jednak traktować poważnie takie pomysły.

Kolejną problematyczną sprawą są paszporty covidowe, które miałyby być naszym dowodem na to, że jesteśmy zaszczepieni. Dzięki takiemu paszportowi moglibyśmy swobodnie przemieszczać się między krajami, co w obecnych czasach jest dużym przywilejem. Ale czy nie jest to jednak pewnego rodzaju segregacja obywateli?